18.11.2017 - RAJD ANDRZEJKOWY KOŁA NISSAN

FOTO

WYNIKI

REGULAMIN

Rajd Andrzejkowy samochodem i pieszo….
Sprawdziło się powiedzenie „ostatni będą pierwszymi”, bo Robert Morchało z córką Małgorzatą, którzy zgłosili się na start gdy wszystkie załogi już tam były wygrali Rajd Andrzejkowy Koła NISSAN AW chociaż wszyscy spodziewali się zwycięstwa mistrzowskiej pary Wojciecha Puka z żoną Henryką. Wspomniany start był obok salonu NISSAN POLODY w Przeźmierowie. Po odprawie, którą prowadzili komandor imprezy Witold Głowiński i sędzia Grzegorz Rybak 16 załóg ruszyło na Tor „Poznań” gdzie była próba sprawnościowa na torze kartingowym. 1495 metrów najszybciej przejechał Darek Tomaszkiewicz z mamą Beatą. Przy drodze do Puszczykowa przez Wiry trzeba było znaleźć tablice miejscowości oraz inne tabliczki, wieże telekomunikacyjne i coś tam jeszcze. W Wirach była próba sprawnościowa, ale nie samochodowa tylko piesza. Zorganizował ją i prowadził mistrz biegów na orientację Paweł Górczyński – syn niżej podpisanego przewodniczącego Koła NISSAN AW. Asystowały mu moja synowa Bogusia (też zawodniczka) i wnuczka Kaja. Wszystkie załogi łatwo poradziły się z mapą topograficzną i pączkami, które też otrzymały. Na mecie w Puszczykowie, przed Leśnym Ośrodkiem Szkoleniowym było leśne zadanie.
Po posiłku ogłoszono wyniki Rajdu Andrzejkowego, które obliczył Grzegorz Rybak z córką Zuzią. Kto wygrał napisałem w pierwszym zdaniu relacji. Wojtek i Henia Puk nie wygrali z powodu awarii skrzyni biegów. Tuż za nimi były ambitne kobiece załogi: Monika Bukowska i Maria Binder, a na czwartym Joanna Milkiewicz z córka Moniką. Równie ambitnie jechała piąta załoga Artur Skrzypecki z żoną Różą. W Rajdzie Andrzejkowym było trzech Andrzejów: Rajewicz, Andrzej Polody honorowy przewodniczący Koła NISSAN, sponsor (dziękujemy !) imprezy. On, dealer samochodów Nissan i Mitsubishi opowiedział o nowych pojazdach – głównie elektrycznych. Trzeci Andrzej był współorganizatorem rajdu. Miał być też Andrzej Bissinger, ale nie uczestniczył w imprezie. Wszyscy dostaliśmy andrzejkowe prezenty od pani Prezes Romualdy Polody skarbniczki Koła NISSAN, za które bardzo dziękujemy. Wszystko to miał przyjemność opisać i sfotografować
Andrzej Górczyński