MOTOCYKLOWE TYTUŁY ROZDANE
W dniach 26-27 sierpnia Automobilklub Wielkopolski
gościł na Torze „Poznań” finałową rundę Wyścigowych
Motocyklowych Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski.
Choć w niektórych klasach Mistrzów Polski poznaliśmy już
wcześniej emocji, dramatów i walki do ostatnich metrów
nie brakowało.
W sobotę największych emocji doznaliśmy podczas
łączonego wyścigu klasy Superbike i Superstock 1000.
Największą niewiadomą była oczywiście sprawa tytułu
mistrzowskiego w Superbike’ach, Paweł Szkopek (Pazera
Racing) po pechowej rundzie na Węgrzech musiał
udowodnić, że nadal jest najszybszy. Już w
kwalifikacjach Paweł pokonał okrążenie Toru „Poznań” w
czasie 1m32s706, dając jasny sygnał konkurentom, że w
Poznaniu czuje się jak w domu. Niestety na 3 okrążeniu
sesji kwalifikacyjnej silnik odmówił posłuszeństwa i nad
11 tytułem Mistrza Polski dla Pawła zawisły czarne
chmury. Mechanicy jego zespołu zdążyli na szczęście
przygotować maszynę do wyścigu, nie był to jednak
„spacerek”. Bartek Wiczyński, który zapewnił już sobie
tytuł Mistrza Polski Superstock 1000 wystartował tym
razem w klasie Suberbike i na pierwszych okrążeniach
utrzymywał tempo Szkopka, jednak w trakcie wyścigu Paweł
odjechał do przodu. Bartek toczył zacięty i bardzo
emocjonujący pojedynek z Michałem Fillą i Marcinem
Walkowiakiem, przez kilka okrążeń ta trójka dosłownie
siedziała sobie na kołach, a emocje kibicom dodatkowo
dostarczali Daniel „Buła” Bukowski (Ducati Toruń Motul
Team) i Adrian Pasek (Wójcik FHP Yart Racing Team)
walczący o punkty w Superstockach 1000. „Buła” pojechał
chyba najlepszy wyścig sezonu utrzymując do końca tempo
Superbików.
Dramat wydarzył się na ostatnim okrążeniu, kiedy to
doszło do kontaktu Marcina Walkowiaka (Wójcik FHP Yart
RT) w zaciętej walce z Michałem Fillą, w wyniku którego
Filla spadł na 7 miejsce, a Walkowiak nie ukończył
wyścigu. Ostatecznie w Superbikeach niezagrożony wygrał
Paweł Szkopek (Pazera Racing) zapewniając sobie XI tytuł
Mistrza Polski, drugi był Bartek Wiczyński (Wójcik FHP
Yart RT) a trzeci Bartek Lewandowski (Team LRP Poland).
W Stockach 1000 wygrał Bukowski (Ducati Toruń Motul
Team) przed Adrianem Paskiem (Wójcik FHP Yart RT) i
Michałem Semberą (Team LRP Poland). Co sprawiło, że
walka o tytuł I wicemistrza rozstrzygała się dopiero w
niedzielę.
W sobotnim łączonym wyścigu Supersport i Superstock 600
było ciut spokojniej niż w litrach ale nie znaczy, że
nudno. Świeżo upieczony Mistrz Polski - Marek Szkopek
(Wójcik FHP Yart RT) - pod nieobecność pechowca sezonu
Sebastiana Zielińskiego, pewnie i niezagrożenie wygrał
Supersporty. Za jego plecami jednak toczyła się zacięta
wojna Piotrów – Kloca z Surowcem. Ostatecznie Kloc
wyprzedził Surowca o niecałe 1,5 sekundy, a Bartek
Cabala spokojnie dojechał na 4 miejscu zapewniając sobie
tytuł II Wicemistrza Polski. W Superstock 600 Szymon
Strankowski (Wójcik FHP Yart RT) koronę mistrzowską
zapewnił sobie już na poprzedniej rundzie, więc
przegrana o pół sekundy z Patrykiem Pazerą (Pazera
Racing) specjalnie nie bolała. Trzeci był Kamil
Krzemień.
Sobotni wyścig Rookie 600 tradycyjnie dostarczył wielu
emocji, Marcin Scheffler stoczył interesujący pojedynek
z Mikołajem Budzyńskim i Maciejem Śmieszchalskim.
Scheffler po 3 okrążeniu objął prowadzenie, którego nie
oddał już do mety, jednak koledzy do końca jechali koło
w koło, a ostatecznie Budzyński wyprzedził na mecie
Śmieszchalskiego zaledwie o 0,1 sekundy.
Rookie 1000 to również pojedynek 4 gladiatorów –
Mariusza Kruczka, Mariusza Płonki, Andrzeja Łukaszyka i
Sławka Kubzdyla. Łukaszyk objął prowadzenie na 6
okrążeniu i nie oddał go już do mety. Płonka musiał
zadowolić się drugim miejscem, a Kruczek uzupełnił
podium.
Niedzielne zmagania na torze zainaugurował wyścig
mniejszych klasyków, dla kibiców pamiętających lata 70
czy 80 nazwy takie jak WSK, CZ, Simson na pewno nie są
obce, starsze Suzuki, Yamahy i Hondy wtedy były szczytem
marzeń. W Classic 175 wygrał Mateusz Łuczak na WSK,
przed Ireneuszem Kolczarkiem na CZ i Tomaszem
Pastuszkiem na WSK. Classic 250 padł łupem Bartłomieja
Tazbira a Moped 100 Pawła Roszkowskiego.
W wyścigu Rookie 600 dramatyczny był już początek gdy
faworyt Marcin Scheffler miał przygodę na pierwszym
okrążeniu spadając na koniec stawki, z przodu tymczasem
dramatyczny bój toczyli Mikołaj Budzyński, Maciej
Śmieszchalski, Paweł Machij, Sebastian Grausam i Rafał
Mazurkiewicz. Przez pierwszych 5 okrążeń jadący w grupie
mieszczącej się w 1 sekundzie. Na 7 okrążeniu na
prowadzenie wysunął się Maciej Śmieszchalski, jednak po
przygodzie na następnym kółku spadł ostatecznie na 6
miejsce. Prowadzenie odzyskał wtedy Mikołaj Budzyński,
który zwycięstwem przypieczętował triumf w klasyfikacji
rocznej. Drugi był Paweł Machij a trzeci Rafał
Mazurkiewicz. Scheffler mimo pecha utrzymał II miejsce w
generalce, a Śmieszchalski III miejsce.
Wyścig Rookie 1000 ponownie zdominował triumfator
klasyfikacji generalnej Pucharu Polski - Andrzej
Łukaszyk, który wygrał przed Sławkiem Kubzdylem (II
miejsce w generalce) i Mateuszem Płonką. Wielkim
pechowcem był Łukasz Kruczek, który na 4 okrążeniu
wypadł z toru i zakończył rywalizację, ale mimo wszystko
utrzymał III miejsce w tabeli rocznej.
Niedzielny wyścig Supersportów to kolejny popis
dominacji Marka Szkopka, który od startu do mety
kontrolował sytuację. Piotr Kloc tym razem zdecydowanie
odjechał Piotrowi Surowcowi, ale na ostatnim okrążeniu
spadł daleko na 25 sekund za Piotrka Surowca. Bartek
Cabala 30 minut przed startem zmieniał motocykl więc 5
pozycja to i tak dobry rezultat.
W Superstock 600 Szymon Strankowski po zdobyciu tytułu
Mistrza Polski jechał bardziej „zabawowo”, walcząc z
kolegami Kamilem Krzemieniem i Mariuszem Juszczakiem.
Ostatecznie wygrał Kamil Krzemień przed Strankowskim i
Juszczakiem. Pazera po tym jak w sobotę zapewnił sobie
tytuł I wicemistrza, w niedzielę nie wystartował, a II
wicemistrzem został Mariusz Juszczak.
Finałowy wyścig WMMP sezonu 2017 czyli połączony bieg
Superbików i Superstock 1000 jak zwykle zgromadził
najwięcej kibiców na Torze „Poznań”. Świeżo upieczony
Mistrz Polski Paweł Szkopek startował z depot, ale już
na 3 okrążeniu objął prowadzenie. Marcin Walkowiak
jednak cały wyścig gonił mistrza utrzymując się blisko
tylnego koła Yamachy Szkopka, na przedostatnim okrążeniu
różnica wynosiła zaledwie 0,1 s. i nagle na ostatnim
okrążeniu Paweł wywrócił się i nie ukończył wyścigu.
Michał Filla znowu miał pechowy wyścig i na 11 okrążeniu
również zakończył rywalizację. Marcin Walkowiak wygrał
wyścig Superbike, Bartek Wiczyński był drugi a trzeci
Bartek Lewandowski. W klasyfikacji sezonu triumfował
Paweł Szkopek przed Michałem Fillą i Marcinem
Walkowiakiem.
W Superstock 1000 rywalizacja była mniej dramatyczna,
Daniel Bukowski szybko uporał się z Adrianem Paskiem i
do końca nie oddał prowadzenia, Michał Sembera uzupełnił
podium. Do Mistrza Polski Bartka Wiczyńskiego dołączyli
Daniel Bukowski I Wicemistrz Polsk i Michał Sembera II
Wicemistrz Polski.
Jako ostatni w tym sezonie na tor wyjechali zawodnicy
klasyków startujący w klasach Youngtimer 500, Classic
500 i Postclassic 580. W klasyfikacji Yougtimerów
najlepszy okazał się Krzysztof Dzikowski, w Classic -
Marcin Magdzik, a w Postclassic - Dariusz Ziętkowski.
Tak zakończył się pełen emocji wyścigowy sezon 2017 w
Polsce, nasi zawodnicy będą jeszcze walczyć o punkty
klasyfikacji Alpe Adria, ale już poza granicami Polski.
Nim znów zobaczymy ścigacze w akcji w Poznaniu minie
kilka miesięcy. Automobilklub Wielkopolski dziękuje
wszystkim zawodnikom i kibicom, którzy odwiedzili w tym
roku Tor „Poznań”, składając jednocześnie gratulacje
tegorocznym zdobywcom tytułów Mistrzów Polski i
zwycięzcom Pucharów Polski. Do zobaczenia na wiosnę!
|