23.11.2014 - RAJD ANDRZEJKOWY KOŁA NISSAN

 

 

WSPÓŁORGANIZATOR

 

WYNIKI

FOTO

 
Rajd NISSANowych ANDRZEJów
Rajd ANDRZEJkowy Koła NISSAN AW to już wieloletnia tradycja. Jak zawsze - tak i 23 listopada - jego uczestników przywitał w poznańskim Auto Salonie Polody przewodniczący Koła NISSAN AW ANDRZEJ Górczyński, który był tym razem wicekomandorem imprezy, bo prowadził ją Witold Głowiński. Szczególnie przywitano dwóch zawodników, którymi byli ANDRZEJ Wierczorkiewicz i ANDRZEJ Rajewicz. Jak zawsze tak i teraz zabrakło na starcie członka Koła NISSAN ANDRZEJA Bissingera. Dlatego nie został wyróżniony na mecie – jak wszyscy ANDRZEJE – nagrodą specjalną Firmy POLODY.
Odprawę przeprowadził Witold Głowiński , aby chwilę później wysłać 19 załóg na trasę rajdu. Próbę sprawnościową na Torze „Poznań” sędziował ANDRZEJ Górczyński oraz Grzegorz Rybak z córką Zuzią. On też przygotował itinerer. Autorem trasy rajdu oraz pytań był Witold Głowiński. Była trochę pokrętna. To również dlatego, że prowadziła do fortyfikacji Twierdzy Poznań. Ale pytania były proste. Aby na nie odpowiedzieć trzeba było mieć „oczy dookoła głowy”. Ale na mecie, po zaparkowaniu przy poznańskim RestoBar i Klubie mysquash – ul. Górecka 108 - można już było włączyć luz…
Zabawę ANDRZEJkową rozpoczęli Romualda i ANDRZEJ Polody. Było dobre jedzenie, muzyka, tańce, nauka gry squash, puchary, nagrody, upominki – także dla tych, którzy imieniny mają 30 listopada. Kto wygrał Rajd ANDRZEJkowy? To nie było najważniejsze, chociaż walka była wyrównana, bo trzecią od pierwszej załogi dzieliła różnica zaledwie 0,9 pkt. To mniej niż sekunda! Najważniejsza była jednak zabawa na trasie i ta ANDRZEJkowa. Już za rok też będzie się działo…
 

Tekst i zdjęcia
ANDRZEJ Górczyński