Rajdowe Andrzejki 2018
Prawie wszyscy spodziewali się zwycięstwa w Rajdzie
Andrzejkowym mistrzowskiej pary Wojciecha Puka z żoną
Henryką. I właśnie oni wygrali Rajd Andrzejkowy organizowany
przez 3 Koła Automobilklubu Wielkopolski: NISSAN, BLOK i
Seniorów. Start do rajdu odbył się w sobotę 24 listopada
obok Auto Salonu Polody w Poznaniu. Po odprawie, którą
prowadził komandor imprezy Andrzej Górczyński, 19 załóg
pojechało na 29-kilometrową trasę przygotowaną przez
Włodzimierza Michałka i Jarosława Sulczyńskiego. Szukali
PKP-ów, odpowiadali na pytania, niektórzy błądzili. Na Tor
„Poznań”, gdzie były dwie próby sprawnościowe dotarli jednak
wszyscy. Nie wszyscy jednak przejechali próby bez taryf…
Było też strzelanie z wiatrówki. Nie wszyscy trafili w
tarczę…
Jako, że rajd został zorganizowany z okazji jubileuszu Koła
BLOK, po posiłku przewodniczący Jerzy Dziudzia zaprezentował
jego 40-letnią historię. Specjalne życzenia
okolicznościowe z okazji jubileuszu złożył w imieniu Prezesa AW, Wiceprezes do spraw Sportu Popularnego i Turystyki
Krzysztof Pospieszny. Ogłoszono wyniki Rajdu Andrzejkowego.
Kto wygrał napisałem w pierwszym zdaniu relacji - Wojtek i
Henia Puk. Tuż za nimi były równie ambitne załogi: Łukasz
Zaniewski i Agnieszka Młoda, a na trzecim miejscu weterani
Rajdów Koła AW NISSAN Rafał Milkiewicz z żoną Joanną i
dziećmi. Zwycięzcy otrzymali puchary a wszystkie załogi –
nagrody. W Rajdzie Andrzejkowym było trzech Andrzejów:
Jarzębski, Rajewicz oraz autor tej relacji Andrzej
Górczyński. Miał być też Prezes Auto Salonu Andrzej Polody,
ale poleciał do Afryki. Solenizanci dostali, od pani
Romualdy Polody - skarbniczki Koła NISSAN, andrzejkowe
prezenty, za które bardzo dziękują.
Andrzej Górczyński
|