Ciekawe wyścigi na zakończenie sezonu

Po wielomiesięcznej rywalizacji, kierowcy startujący w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, zakończyli sezon na Torze "Poznań". W dniach 28-30 września na poznańskim obiekcie odbyła się 9. i 10. runda WSMP, 10. i 11. runda Mistrzostw Polski 318 IS Cup PL, 7. i 8. runda Mistrzostw Polski Super S Cup, oraz 5. runda Mistrzostw Polski Hour Race.
Podczas weekendowych zawodów, 9. i 10 rundę ADAC HAIGO Historic Cup rozegrali również niemieccy kierowcy. Po raz trzeci na Torze „Poznań” pojawiły się także elektryczne pojazdy fundacji Greenpower Polska.

Jako pierwsi tegoroczną rywalizację zakończyli zawodnicy w klasie 318 IS Cup PL, czyli jeżdżący BMW. Jak zwykle walka na torze toczyła się do ostatnich metrów. Nie brakowało spięć, obtarć i kończenia wyścigów przed czasem. W pierwszym z nich zwycięzcą okazał się Wojciech Smorawiński (A. Wielkopolski), choć na metę przyjechał na drugiej pozycji za Pawłem Malczakiem (A. Polski). Ten jednak został przesunięty na dalszą pozycję, ze względu na stwierdzone nieprawidłowości w jego aucie. Za Smorawińskim zostali sklasyfikowani Bartosz Palusko oraz Szymon Rajczak (obaj A. Wielkopolski). Takie rezultaty sprawiły, że w drugim wyścigu prowadzący w klasyfikacji generalnej Palusko dojechał do mety na piątym miejscu i mógł się cieszyć z tytułu mistrzowskiego w tym sezonie. Wyścig z kolei wygrał Marcin Lempert, przed Igorem Kamińskim i Michałem Całkiem.
Ciekawa sytuacja nastąpiła w klasie mistrzowskiej D4 3500. Podczas dwóch poznańskich wyścigów, zwycięstwami podzielili się Gosia Rdest (A. Rzemieślnik) i Przemysław Milewski (A. Wielkopolski). Po zsumowaniu dokonań tego sezonu okazało się, że oboje zgromadzili po 510 punktów.
Takich wątpliwości nie było w klasie D4 +3500. Tutaj triumfatorem okazał się Jędrzej Szcześniak (A. Królewski), który zgromadził 500 pkt., drugi Mariusz Miękoś (A. Wielkopolski) – 453, a trzeci Radosław Kordecki (A. Wielkopolski) – 260. Dwa ostatnie wyścigi wygrał w Poznaniu Miękoś, a Szcześniak dwukrotnie finiszował na drugiej pozycji.
W klasie 2 Picanto dwoma zwycięstwami na Torze "Poznań", swój triumf potwierdził Szymon Jabłoński (A. Polski). W klasie 9 dwa razy najlepszy był Łukasz Janiak (A. Wielkopolski), ale to wystarczyło do drugiej lokaty w całym sezonie. Triumfatorem został bowiem Krzysztof Mencel (A. Wielkopolski), który podczas wcześniejszych rund wypracował sobie punktową przewagę.
W klasie 2 podczas ostatniej rundy nie pojawiła się już na torze Anna Maria Gańczarek-Rał (A. Wielkopolski), mająca zdecydowaną przewagę punktową nad rywalami w całym sezonie. A oba wyścigi wygrał Mariusz Szkudlarek (A. Wielkopolski). Z kolei w klasie 3 swoją dominację potwierdził Bartłomiej Madziara (A. Wielkopolski), który wygrał dwukrotnie, a w całym sezonie zwyciężył w dziewięciu spośród dziecięciu wyścigów.
W klasie 4 triumfatorem został Damian Litiwinowicz (A. Wielkopolski), który swoją solidną postawą już wcześniej wypracował punktową przewagę nad rywalami. W ostatniej rundzie dwa razy najszybszy był Bartłomiej Mirecki (A. Wielkopolski).
W klasie 5 pozycję lidera potwierdził dwa razy Przemysław Wójcicki (A. Toruński), którego naciskała Daria Dziwisz (A. Wielkopolski). Wójcicki został mistrzem w tej klasie. Podobnie jak w klasie 6 Łukasz Rawecki (A. Wielkopolski).
W Pucharze Malucha czyli klasie 8-1 o końcowe zwycięstwo walczyli Michał Szlachta (A. Śląski) i Mirosław Janduła (A. Rzemieślnik). Po wygranej w pierwszym wyścigu Szlachta zapewnił sobie tytuł. Z kolei w klasie 8-2 pierwszy poznański wyścig wygrał Bartosz Idźkowski (A. Wielkopolski), a w następnym już nie wystartował, bo miał zapewniony tytuł mistrzowski.
Interesującą walkę w debiutującej w tym sezonie klasie Super S Cup, stoczyli zawodnicy Automobilklubu Wielkopolski (startowali w autach mini cooper). Dwa ostatnie wyścigi wygrał Jacek Łukaszyk i tym samym zapewnił sobie tytuł Mistrza Polski. Drugi z wyścigów był jednocześnie memoriałem Jana Leśniaka, a najlepszym kierowcom gratulowała żona nieżyjącego działacza Automobilklubu Wielkopolski – pani Krystyna.
Za Łukaszykiem uplasowali się Bartosz Alejski oraz Paweł Lepert. Organizatorzy tej klasy zapewniają, że w następnym sezonie do rywalizacji stanie większa liczba zawodników.
W rywalizacji Hour Race startowali kierowcy pięciu klas, a ostatecznymi zwycięzcami zostali: Jakub Szablewski (A. Leszczyński) – D4 1600, Bartłomiej Madziara (A. Wielkopolski) – D4 2000, Krzysztof Zagórski (A. Wielkopolski) – D4 3500, Bartosz Palusko (A. Wielkopolski) – D4 IS Cup, Mariusz Miękoś (A. Wielkopolski) – D4 +3500.
Po zweryfikowaniu wyników całego sezonu, uroczyste wręczenia szarf i pucharów odbędzie się za kilka tygodni w Warszawie. Jednocześnie zapraszamy na Tor "Poznań" w sezonie 2019.