19.08.2018 -  XIII RAJD POŻEGNANIE LATA
FOTO
 
 
 

RELACJA JEDNEJ Z ZAŁÓG

19 sierpnia miałyśmy przyjemność wziąć udział w kolejnej edycji rajdu „Pożegnanie Lata”, które organizował Automobilklub Wielkopolski, przy ogromnym wsparciu ze strony powiatu poznańskiego. Dzięki temu współfinansowaniu, zawodnicy mogli zwiedzić jedno z bardziej znanych miejsc w Wielkopolsce – Zamek w Kórniku i poznać historię Państwa Działyńskich, wraz z bardzo dobrze znaną panią Teofilą, czyli Białą Damą. Na rajd zjechali się zawodnicy z całej Polski – nie tylko Poznania, lecz również Warszawy, a nawet Lublina. Tym bardziej cieszy, że mogli zobaczyć tak charakterystyczne miejsce w tej okolicy.
Zwiedzanie trwało ponad godzinę, lecz był to dopiero początek dnia. Po opuszczeniu murów, wszyscy udali się na start do 1 odcinka, którego meta miała miejsce w Śremie. Tam kierowcy rajdowi musieli wykazać się znajomością przepisów ruchu drogowego, zasad udzielania pierwszej pomocy oraz przede wszystkim swoimi umiejętnościami panowania nad pojazdem podczas próby sprawności. Gdy te zadania zostały wykonane, nadszedł czas na drugi odcinek, który wiódł pięknymi asfaltowymi drogami. Oba odcinki wymagały ciągłej uwagi – niby rajd nie był trudny, lecz autor tras często łapał rajdowców na braku zwrócenia uwagi na szczegóły – na przykład znaki drogowe, które znajdowały się tuż za skrzyżowaniem opisanym w papierach rajdowych.
W końcu, po łącznie ponad 3 godzinach zmagań, udało nam się dotrzeć na metę rajdu – ponownie miejsca, które robiło niemałe wrażenie – Filmowe Soplicowo w Cichowie. Znajdują się tam rekwizyty i budynki, które były wykorzystane w filmie „Pan Tadeusz”. Gdyby nie współfinansowanie rajdu przez powiat poznański, prawdopodobnie nie byłoby możliwości zorganizowania rajdu w tak pięknym miejscu. Oprócz rozpoznawalnych z filmu miejsc, czas wolny umilało towarzystwo pasących się tam owiec, osiołka, a także sarenek. Stąd zawodnicy nawet nie zauważyli, gdy już pojawiły się wyniki i nastąpiło rozdanie nagród.
To co najbardziej lubimy jako uczestnicy rajdów, to sposób rozdawania nagród. Tu też Automobilklub wraz z powiatem poznańskim stanęli na wysokości zadania. Nagrody były dla wszystkich uczestników, i to jakie! Był do wygrania wiatrak (Bardzo pożądany podczas tego lata), roboty kuchenne, deski do prasowania, suszarki, bony do kosmetyczek, fryzjerów, okulistów… było wszystko i dla każdego. A najważniejsze to, że nagrody były losowane, a nie wybierane w zależności od miejsca. To ważne, bo na tych rajdach miejsce jest… ważne. Ale nie najważniejsze. Najważniejszy jest wspólnie spędzony czas, dobra zabawa i możliwość zobaczenia nowych pięknych okolic. A wygranie super nagród jest dodatkowym benefitem i zachętą.
Czekamy na następne rajdy i mamy nadzieję, że będą na równie wysokim poziomie w każdym calu tak jak było w niedzielę! Załoga numer 6 ;)